Odkąd osiadłem na podkrakowskiej wsi, z ogromną przyjemnością odwiedzam krakowski Jarmark Bożonarodzeniowy w Rynku Głównym. Marzy mi się wziąć w nim udział jako wystawca, ale warunki uczestnictwa przekraczają moje możliwości. Cóż, biznes ma swoje racje. Ale na jarmarki chodzę, bo lubię ich klimat i inspirujące pomysły. Wspomniałem o posmaku smutku. Może to tylko moje wrażenie, ale wydaje mi się, ze gastronomia zdominowała jarmark spychając rękodzieło i sztukę ludową do roli skromnej reprezentacji. I to jest ten smuteczek.
- Różne formy płatności
- Gwarantowany zwrot pieniędzy (10 dni na zwrot towaru)
- Szyfrowane dane i transakcje
Komentarze do wpisu (0)
Wszystkie materiały prezentowane na stronach tego sklepu:
tekst, grafika, zdjęcia, wzory wykonanych prac, są naszą własnością.
Zgodnie z art. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych
NIE ZEZWALAMY na kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie prac
BEZ NASZEJ ZGODY.